Wyjątkowe środowisko, które niechętnie przyjmuje nowych

Prawnicy  to bardzo specyficzna grupa społeczna. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że trzymają praktycznie tylko że swoimi, że to środowisko, do którego bardzo trudno wniknąć. Boleśnie doświadczają tego młodzi absolwenci prawa pragnący dostać się na aplikację – z reguły potrzeba znajomości, by udało się zakotwiczenie w wybranym miejscu. Mimo ze wiele osób może zaprzeczać, każda prestiżowa kancelaria prawna rządzi się swoimi własnymi zasadami i rekrutacja do niej odbywa się według zasad ustalonych przez jej kierownictwo, zgodnie z ich wytycznymi, a pierwszeństwo zawsze mają ich protegowani.

Więcej prawników, gorsza jakość usług?

W ostatnich latach można zaobserwować, że coraz więcej wszelkiego rodzaju uczelni, zwłaszcza tych zaocznych i płatnych, oferuje możliwość studiowania prawa. To z kolei przekłada się na to, że każdego roku coraz więcej osób kończy ten kierunek i w końcu trafia na rynek – zaczyna pracę w zawodzie. Czy taka sytuacja przekłada się jednak na to, że usługi prawne są na coraz gorszym poziomie, że kontakt z adwokatem jest zasadniczo bardzo ułatwiony, ale świadczone przez niego usługi znajdują się na niższym poziomie niż jeszcze kilkanaście czy nawet kilka lat temu? Nie można jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Owszem, zapewne trafiają się prawnicy, którzy, by zdobyć dokumenty poświadczające swoje kwalifikacje, nie musieli się jakoś specjalnie napracować, ale większość jednak wiele poświęciła, by wypłynąć w tak bardzo konkurencyjnym środowisku.

2 Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*