Korespondencja sądowa

W dobie postępu Internetu i komunikacji bezprzewodowej nadal istnieją kanały, które chętnie wykorzystywane są przez instytucje publiczne do kontaktowania się z interesantami. Należą do nich między innymi Urzędy Skarbowe, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a także… sądy, które chętnie wysyłają swoje pisma za pomocą tradycyjnej poczty. Czym jest właściwie korespondencja sądowa i jak powinniśmy postępować, w przypadku jej otrzymania?

 

Listy polecone

 

Przesyłki sądowe dostarczane są do domów interesantów najczęściej poprzez listy polecone. Wymagają więc dostarczenia bezpośrednio do adresata oraz poświadczenia przez niego odbioru. Przesyłkami sądowymi przychodzą różne, ważne informacje dotyczące kroków podejmowanych przez te instytucje wobec nas. Sądy nie korzystają z korespondencji elektronicznej, ponieważ nie da się w ten sposób dotrzeć do wszystkich interesariuszy, a tradycyjna forma dostawy oferuje łatwiejsze poświadczenie odbioru.

 

Czy warto je odbierać?

 

W przypadku korespondencji wysyłanej przez sądy nie powinniśmy uciekać się do ignorowania wezwań odbioru. Po pierwsze dlatego, że warto wiedzieć w jakiej sprawie instytucja się z nami kontaktuje i zawczasu odpowiedzieć na stawiane nam zarzuty lub przekazywane informacje. Po drugie i ważniejsze: sądy nawet w przypadku nieodebranego pisma mają prawo przystąpić do postępowania. Istnieje bowiem reguła, zgodnie z którą niedostarczone do adresata pismo, które zostało wysłane na jego poprawny adres zamieszkania uznawane jest za takie, z którego treścią interesariusz się zapoznał. Nie warto więc dopiero po doprowadzeniu przed sąd dowiadywać się o swoich zarzutach, lecz przygotować się na ich odparcie dzięki wcześniejszemu przygotowaniu linii obrony.

2 Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*